Uroniona/wzdęcia.

Urojona- wymyślona przez zwierzę ciąża, zdarza się dosyć często. Świnka przygotowuje się do macierzyństwa, normalnie tyje, w sutkach ma mleko.
Albo zjadła młode zaraz po porodzie.
Co do wzdęć. Świnka mogła mieć wzdęcia (ale one same nie przechodzą... więc jest to 10% w przypadku twojej świnki)

xsenik napisał:

Jak by zjadla swoje mlode to by w klatce troche krwi bylo...
ale tam niec nie bylo...

świnki nie są głupie- mojej koleżanki świnka była w ciąży i urodziła, tyle że zjadła. Nie było. Nic nie zostawiła.

xsenik napisał:

Napewno by cos bylo poza tym byla w "okresie ciazy" u mnie w pokoju i bym cos tam slyszal przecierz.

świnki są cwane. Właśnie świnka koleżanki rodziła pod samym uchem jej Taty i jej Tata ma wyostrzony słuch, więc wszystko by słyszał.

xsenik napisał:

no naj masz racje to ok, ale przeciesz przez jakis czas by byla taka jakas dziwna....

Niekoniecznie...
Świnki po porodzie zachowują się zupełnie normalnie, jak zawsze.